piątek, 10 maja 2013

Serniku na patyku

Czy macie nie raz tak że zostaje wam ciasto?.Wszyscy już są nim przejedzeni i nie ma kto go zjeść?U mnie nigdy:)))))Do serniczków ciasto zwyczajnie musiałam zachomikować a nie było łatwo:)
Przepis to resztki sernika skórka i sok z limonki,mięta,czekolada:)
no i drewniane łyżeczki lub patyczki u mnie od Scandi loft














Słonecznego łikendu:)

poniedziałek, 6 maja 2013

Zagórze Śląskie

W ostatni dzień długiego łikendu wybraliśmy się do Zagórza.Od Wrocławia to niecałe 1,5 godziny jazdy więc spokojnie można się wybrać na spontaniczną wyprawę.Jedną z głównych atrakcji wycieczki była tama i jezioro Bystrzyckie.
44 metrowa budowla robi wielkie wrażenie,jezioro już troszkę mniejsze a wszystko przez dość spore zanieczyszczenie wody









Idąc brzegiem jeziora dochodzimy do wzgórza na którym znajduje się zamek Grodno
Do zamku niestety nie wchodzimy a jedynie na dziedziniec,a wszystko przez portfel który postanowił sobie zostać w samochodzie:)Podobno z wieży rozpościera się piękny widok na jezioro...podobno:)















Wracamy ta samą trasą,trudno nie wspomnieć o pięknym widoku na Fregate



  Stare niegdyś schronisko stało się naszym kolejnym celem
Restauracja dość oblegana co chyba dobrze świadczy o kucharzu:)
Wnętrze to mały misz masz.Może to sposób żeby każdy znalazł coś dla siebie:)
Oto co ja znalazłam:)












Miłego tygodnia:)

piątek, 3 maja 2013

Cisza jak makiem zasiał





W wazonie pierwsze tulipany z ogródka,a na talerzu mak i moja cisza:)













Pozdrawiam budyniowy świat*

*Ja to mówi Przemek:)